czwartek, 29 stycznia 2015

Anonimy - nie lubię tego!

 Jak już wiecie, mam aska i jestem tam bardzo aktywna. Lubię odpowiadać na pytania, ale stop! Ja rozumiem, że ludzie chcą się czegoś o mnie dowiedzieć, ale bez przesady. Od ponad tygodnia dostaję pytania od "upierdliwego anonima" - pozwolę sobie powiedzieć. Naprawdę mnie to bardzo denerwuje, po pierwsze pytania zahaczają o moje sprawy prywatne, które chcę mieć dla siebie i mimo, że odpowiadam, że nie chcę powiedzieć, pytania i tak się powielały. Po drugie: Hejty! Owszem, takie również dostaję. Na niektóre odpowiadam, a niektóre usuwam. Nie wiem kto to pisze, ale mam wrażenie, że osoba, która nie wie jak się używa mózgu. Myślałam, że ask to portal do pytań i odpowiedzi, lecz z czasem zamieniło się to w stronę do tzw Hejtowania osób, których w życiu nie widzieliśmy i ich nie znamy, wymuszania lajków (bo lajki to przecież całe życie, bez nich nikt nie przeżyje:) ), albo po prostu opinii, która jest wydawana tylko przez oglądanie zamieszczonego zdjęcia.
To się robi naprawdę żałosne.
Anonimie! Jeśli to czytasz, to wiedz, że się ośmieszasz, bo to, że się nie ujawniasz, a piszesz coś złego to wcale nie czyni Cię kimś fajniejszym, ważniejszym lub co gorsza odważniejszym.
Jeżeli chcecie poczytać "wypociny" anonimów na moim asku, proszę link: ASK.FM

1 komentarz:

  1. Mnie strasznie denerwują annimy, zwłaszcza na asku ;/
    http://agataweranika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń